Taaak! Bardzo ich lubię :D Co prawda nie są aż tak zajebiści jak starzy Gunsi...ale zawsze coś :D Fajnie, że w tym kierunku tworzysz, chętnie poczytam! xD
Oczywiśce, że lubię Slasha i Mylesa z ekipą. Jak można ich nie lubić. Mam nadzieję, że i w tym opowiadanku spotkamy też i ex-Gunsów oraz uroczą małżonkę Slasha wraz z jej synkiem. :)
Taaak! Bardzo ich lubię :D Co prawda nie są aż tak zajebiści jak starzy Gunsi...ale zawsze coś :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że w tym kierunku tworzysz, chętnie poczytam! xD
Zapraszam na kolejny rozdział na http://xxlittle-xdiffrent-fckn-gnr.blogspot.com/ xD
UsuńNo no no no no no :P
OdpowiedzUsuńMam płytę Slasha i jest zajebista ♥ Zwłaszcza "Anastasia"
Aż się nie mogę doczekać co tam wymyślisz :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSą zajebiści :3
OdpowiedzUsuńCudownie, że tworzysz coś innego, nowszego.
Myles to nawet ujdzie, haha
OdpowiedzUsuńJa poczytam, pewnie :) I zapraszam na nowy odcinek :D
OdpowiedzUsuńOczywiśce, że lubię Slasha i Mylesa z ekipą. Jak można ich nie lubić. Mam nadzieję, że i w tym opowiadanku spotkamy też i ex-Gunsów oraz uroczą małżonkę Slasha wraz z jej synkiem. :)
OdpowiedzUsuńReno vel. Slahud
http://zwierzenia-sunset-strip.blogspot.com/ wazna ifromacja.
OdpowiedzUsuńU mnie nowa notka, zapraszam :>
OdpowiedzUsuń